(Asos dress, Zara clutch, gifted necklace, Jeffrey Campbell shoes)
Moja ulubiona letnia torebka o matowej i chropowatej fakturze spowodowała zwrot w stronę beży, ecru, karmelu czy brudnego różu. Chętnie pozostawałam w monochromatycznej tonacji, akcentując ciekawe faktury i dodając ziarnko pieprzu w postaci spektakularnych butów. Sukienkę szczęśliwie kupiłam na wyprzedaży wczesną wiosną (wówczas kupiłabym niemal wszystko co plisowane;), a już na następny dzień wróciła do normalnej ceny (czyżby popyt na nią nagle wzrósł?) W każdym razie uwielbiam w niej ciekawą tonację, połączenie dwóch różnych materiałów i zewnętrzne szwy. Naszyjnik dopełnia look i jest ciekawym pomostem między wszystkimi elementami.
13 komentarzy:
Sukienka boska!! <3 wyglądasz kapitalnie ;)
no proszę, trzeba mieć sporo odwagi, żeby zdecydować się na kupno srebrnych lit, a co dopiero, żeby zestawić je z beżem. i trzeba mieć naprawdę świetne wyczucie stylu, żeby wyglądać w takim zestawie rewelacyjnie! Tobie się udało <3
w pełni zgadzam się z przedmówczynią...aż mnie zamurowało jak zobaczyłam tą stylizację najwyższa półka!
o rany, robi wrażenie! sukienka cudowna, dodatki extra dobrane.
jest szał ;)
Dla mnie rewelacja!!
sukienka boska!!
Przepięknie i dziewczęco! Super dobrane kolory :) Buty świetne, u mnie także dzisiaj srebrne ;)
pięknie, brawo;-)
fantastycznie wyglądasz! wszystko mi się bardzo podoba:)
Niezłe
piękna kieca:)
odważne buty i sukienka, nigdy nie pomyślałabym, że będą do siebie pasować - a tu proszę, genialny zestaw!
mega buty!!
Prześlij komentarz